Dzisiaj kolejna ciekawostka dla osób wybierających się do Czarnogóry samochodem- tunele!
Pomijam najdłuższy i najsłynniejszy tunel Sozina, gdyż jest to całkowicie "ucywilizowany", płatny tunel, a ja chcę napisać o małych tunelach, z klimatem :)
Jest ich w Czarnogórze bardzo dużo, już wjeżdżając do kraju, jadąc od strony Bośni i Hercegowiny, spotkamy się z ta miłą dla oka atrakcją.
Są momenty, gdzie jest ich nawet 5 pod rząd- wyjeżdżamy z jednego, 20 metrów "na świeżym powietrzu" i wjeżdżamy do kolejnego.
Tunel przy drodze nad Zatoką Kotorską.
Niektóre tunele są oświetlone, niektóre mają "okna" w postaci wydrążonych dziur, inne mają słupy/filary, spomiędzy których widać morze lub rzekę.
Polska powinna spalić się ze wstydu i uczyć sztuki budowlanej! Na Bałkanach, gdzie jeszcze niedawno była wojna, w kraju wiele biedniejszym od nas, potrafią wykuć setki metrów w skale i budować porządne mosty, bez dziur wypadających po pół roku....! Pewnie tam kucie skał wychodzi taniej niż u nas wylanie 20 metrów asfaltu..... Cóż.
Już sam przejazd tym mostem wywołuje emocje, a co dopiero w połączeniu z widokiem turkusu Pivy w dole i wjazdem do tunelu.
Największe wrażenie robią te tunele, które znajdują się przy stromych skarpach, przy rzece lub w miejscach, z których przepięknie widać morze.
Dla nas, Polaków, nieprzyzwyczajonych do widoków tuneli w skałach, jest to wtedy dodatkowa atrakcja wizualna. Czarnogórcy o tym wiedzą i co chwilę w takich miejscach są na poboczu zorganizowane miejsca, w których można bezpiecznie stanąć i podziwiać.
Ja uwielbiam przejeżdżać tunelami, cieszy mnie to jak dziecko! :)
Po prawej stronie- stroma skarpa. Wjeżdżając w ten mikro-tunel ma się wrażenie, że za nim tylko przepaść :)
Wyżłobienie w skale, jeśli dobrze pamiętam- zdjęcie zrobione gdzieś po drodze do kanionu Tary.
Gdy pierwszy raz je zobaczyliśmy, za każdym razem był okrzyk "Paaaatrz" i fotka... tylko po paru kilometrach okazało się, że w Czarnogórze jest ich naprawdę sporo i cała karta w aparacie byłaby ze zdjeciami tuneli i tunelików :)
Najwięcej tuneli jest w kanionie rzeki Pivy, a jeśli się pojedzie w stronę Zabljaka, napotkamy w nich nawet skrzyżowania! Tunel w skale, nagle niespodziewanie... rozjazd :D Zaskoczenie murowane hehe
My osobiście jeszcze nie pojechaliśmy w rejony gór Durmitoru (czyli jadąc kanionem trzeba w odpowiednim miejscu skręcić w lewo zgodnie ze znakami, droga w górę), ale może w tym roku uda nam się je odwiedzić, bo naprawdę warto, sądząc po opiniach tych, którzy tam byli, i ich zdjęciach.
Każdego namawiam, by dołożyć trochę starań i czasu na to, by wjeżdżać do Czarnogóry od strony kanionu. Koniecznie rano, bo widoki są nieziemskie! Turkusowa woda wzdłuż ogromnych masywów górskich, a wzdłuż rzeki droga, okraszona tunelami.... <3
Piękno
kanionu Pivy ujęte na jednym zdjęciu- turkus rzeki, skały i tunele.
Najpiękniejsza widokowo trasa prowadząca do Montenegro przez Bośnię i
Hercegowinę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz